Zaraz koniec pierwszego półrocza,
przesilenie słońca i w ogóle,
więc zróbmy sobie małe podsumowanko.
Co my tu mamy?
Było zapętlone PółroczeEdwarda z całą jego dezorientacją i niemym krzykiem,
był CzasSowy w trawie, w smole, w trasie i z kartą kredytową,
a teraz jest Rok Koguta.
Dlatego motto funduje nam AfroamerykańskiKurnikarz ("Like I like my chicken"):
I need that poom-poom right now!
Can't help it.
Won't help it.
#KobietyPoTrzydziestce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz