wtorek, 1 września 2015

Rzecz o życiu ("Bo żyć, proszę Pana, należy pełną piersią.")

 Olsztyński Sąd ma tymczasową siedzibę w takiej oto dzielnicy:







- "Pan mecenas nie mógł być na tym terminie, bo brał ślub."
- "No tak. Ze mną."

A my po roku znów pod jabłonką.
Zobacz, tak naprawdę bezszwowo kontynuujemy tamtą rozmowę.
I kończymy.
Trafnie to określił D'Angelo: "Shit, damn, motherf?&%#@er"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz