środa, 7 października 2015

Pustelnik

Uważaj, żeby nie rozmienili Cię na drobne.
Nie daj się!



Pustelnia time na całego! Wyszłam raz na bazar po zapasy i drugi raz do sklepu po wodę.
Okopałam się tu literaturą, mam też te akta z prokuratury i jadę.
Na telefony reaguję raczej wrogo ("Proszę do mnie nie dzwonić, ja nie inwestuję w fundusze. Ja całą nadwyżkę wydaję na kobiety i koks." Ostatnio jeden z tych maklerów chciał mnie na to wyrwać: "Pani O., to zupełnie jak ja!!! Może byśmy tak razem?!" Bezcenne! Czy te rozmowy są nagrywane?).

Jak dobrze, że my ten dom taki wielki wybudowaliśmy. Grunt to umieć zajrzeć w siebie i zrozumieć, kim się jest. Tylko kiedy oni go skończą??

Ależ ten Leder mnie naprowadził na trop!!! Agussiek, pewnie jeszcze tam nie zaglądałaś, bo teraz się pławisz w raju, ale polecam bardzo.
Wiedziałam, że do swojej pracy muszę zgłębić stronę psychologiczną, ale - nie mając stosownego wykształcenia - nie wiedziałam, jak to ugryźć. Sama doszłam do tych wniosków, ale nie miałam świadomości że ktoś to już opisał i opakował w teorię.
No i na Kongresie (z Aguśkiem i aBsio) znalazłam tę książkę, która mnie oświeciła.
Uderz, Koniczku, do Jacques'a Lacana!!! (a stąd pewnie już tylko rzut moherowym beretem do Derridy...)

Spieszę do BUWu zapoznać się z jegomościem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz