sobota, 8 sierpnia 2015

Opcja na nocne pływanie w Głęboczku

Za kilka godzin, jak się ściemni.
Z abSio i MMM.
W końcu.

Ale wcześniej to:

Omlet z bazylią, natką pietruszki, czerwoną cebulą i serem Manchego (to wszystko usmażone razem) + sałatka z pomidora i czerwonej cebuli (na omlet).
Oraz cydr.
I upalny wieczór.
I ten widok:
PS. Number one, smash hit...
You know who you are.
Siedem godzin przy tęczy to zdecydowanie rekord. :-) Fajnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz