czwartek, 3 marca 2016

"Heaven knows I was just a young boy"


Właśnie!

Potem biologia pokazała, co o tym sądzi,
a zanim kultura nadążyła, musiało minąć jakieś 20 lat.

Post dedykowany Maszynistce (szyty na miarę).
Zobacz, jaka przepiękna, subtelna kobiecość!!!
Nie mogę się zdecydować, która mi się najbardziej podoba,
ale mój state of mind oscyluje jaskrawo gdzieś pomiędzy
tańczącą Naomi a
rozkminiającą w kącie Lindą.



I to wszystko na temat posiadania na wyłączność. 

Podjęłam decyzję o Kawkowie.
Musiałam podrosnąć i jestem gotowa.
Choćbym przez miesiąc miała jeść tylko buraki,
pojadę tam i zapewne będziemy tam razem.
Czyli po to to było.
I ta myśl mnie dzisiaj bardzo, bardzo uskrzydliła,
w związku z czym idę rozkręcać szafę.
#PrzepięknaSubtelnaKobiecość!



(Zaczęłam dzień od Twoich spacecake'ów, baby. Dziękuję, pożywne niczym Soylent!)

2 komentarze: