piątek, 13 stycznia 2017

Pasztet

Wczoraj żem z LadyPasztet korespondowała,
a wcześniej WielkomiejskaWenus była na
PasztetachPolityki,
więc krótko i na temat.

Mam ochotę grubo pojechać Miałczyńskim.
Geez, czy ktoś Wam kazał te dzieci rodzić?
A nawet jeśli tak, to przecież swój rozum macie, Siostry, tak czy nie?
Antykoncepcja jakaś, kalendarzyk i jedziesz, girl.
Twoje ciało!
To jest Twoje ciało!

Zacne to, owszem, dostać taki Pasztecik za książkę o depresji poporodowej,
tylko że

1.     jak się ją miało po pierwszym, to po co Ci drugie, sweetie?
2.       myślisz, że to drugie nie rzygało antydepresantami, cożeś je brała przy pierwszym?
3.       nie wiesz, że one to już mają w komórkach i to wszystko zaraz, za chwileczkę, już do Was wróci?

No, widocznie nie wiesz.
I o tym było w listopadzie, jakżem ten wkurw miała,
a Foxy razem ze mną.
I wcale nie na Ciebie, Siostro, lecz na te nad nami.
Ja rozumiem, że Ty nie wiesz,
bo dilerzy ściemy Ci od dzieciaka taki szit sprzedawali.
Ja wiem.
Goddammit!

Co na to Fox?
Pamiętam, że ten wywiad wtedy czytała na bieżąco.
Ja dopiero wczoraj.
Szczególnie te ostatnie akapity to już kompletna masakra.
Wiele wyjaśniają.

Dzieci dzieciom.
 
PS LadyPasztet dziś o Cacao DecoMorreno na konferencji Kongresu w WRO.
@Agussiek: Zauważyłam, że na Twojej liście upcoming Top100 brakuje jakiejkolwiek pozycji Cacao DecoMorreno - tego najwybitniejszego syna San Escobar.
Na Lubimyczytac.pl jego "Najwyższa jakość" jest najwyżej ocenianą pozycją EVER.
Pytanie: nie uznajesz tej prozy, czy może już przeczytałaś wszystkie jego dzieła?


Ja wiem, że monotematycznie, ale pan minister dołączył do wąskiego grona mężczyzn,
którzy potrafią mnie rozbawić do łez.
Przedwczoraj nie mogłam przestać się śmiać, a tym samym - zasnąć.
I co, commandante? Bawimy się, co?
Już Spiegel o panu napisał. Wiem od Holly'ego.
Karma jak bumerang, MisterMinister. 

3 komentarze:

  1. Eh, my tu na zachodzie DecoMorreno czytaliśmy już w podstawówce. Wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  2. That's my girl! Zawsze w awangardzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co na to Fox już wiesz, bo wczoraj napisała. Ręce opadają, oto, co ona na to. Really? Polecać innym pannę, która się prochami szprycuje i zaleca relaks w centrach handlowych jako "naturalnym środowisku"? Excuse me, how much bigger this bullshit can be?! Pozdro dla Aguśka :)

    OdpowiedzUsuń