sobota, 6 lutego 2016

Crystal Palace

Jeśli horyzonty Twojego świata wewnętrznego są szersze niż Twoje okna,
nie ma bata, żebyś się nudziła na wsi.
Nie ma też czegoś takiego jak "brzydka pogoda".
Widzieliście kiedyś, jak wiatr pogania przez pola kurtyny deszczu i gradu???


Plecami do salonu,
z widokiem na północ,
leczę kaca po ostatnich 25 latach swojego życia
w trybie "remote control",
kiedy pilotem bawili się wszyscy
oprócz mnie samej.

To może potrwać kilka lat.
Aż świerki urosną i zasłonią widok na lasek Majewskiej.





Każdy dzień jak wagary.
Życie jak urlop.
Welcome to Crystal Palace!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz