"Ty jesteś taka retro", mówiłeś mi w 97-ym,
a ja nie rozumiałam Twojego blokowiskowego slangu i w polu kukurydzianym przy autostradzie śpiewałam swoją autorską przeróbkę tego:
I chciałam tu zaznaczyć, że taka piękna i podobna do tej pani (a jakże niepodobna do mnie!) jest moja najprawdziwsza, współwieśniacza siostra, za którą teraz niewątpliwie w Oksfordzie szaleją tłumy Pakistańczyków, Hindusów i przedstawicieli przeróżnych innych nacji. <3 <3 <3 W końcu to prototyp "bejbe".
I ja Tobie, kochanie, mówiłam wtedy w El Popo po koncercie, że teraz wystrzelisz! To moc tej trójki z przodu :-)
Bardzo, bardzo Ci gratuluję! Widzimy się tam niebawem, honey.
I z czasem z GrzecznejDziewczynki wykluła się Dziewczynka o Pięknym Umyśle.
Bardzo niegrzeczna.
Dziękuję!
(BlondKuchen: "Dwadzieścia lat? Rozumiem, że to było małżeństwo zaaranżowane w przedszkolu?")
Aaaaa, jako że MS - autorka kultowego pozdrowienia feministycznego P&P - jest w Oksfordzie, pozdrowienie bezwzględnie obowiązuje teraz w języku angielskim.
Ale inicjały pozostają takie same ....
Boskaś, MS!!! W szczytowej formie, że tak powiem :-)
Co za energia!
Don't stop 'til u get enough, girl.
Zdjęcie z makiem (drugie od góry) jest absolutnie zachwycające!
OdpowiedzUsuń