W krainie Kaszkawału płyty Hyły,
w CrystalPalce SyrenyPłyty.
Ornette'a słychać aż w szklarni, jak sobie otworzę HSa...
Wszystko na dobrej drodze:
punktualnie na pełnię się zespalam,
przez cały dzień gram na gramofonie, a
o północy
gofry piekę:
Świetny przepis od Olgi Smile. Lepsze niż glutenowe!
BTW, w piątek jazzik na starówce, bejb? Are you with me?
Szukam hurtowni z tkaninami obiciowymi. W sobotę chcę podjechać.
Masz pomysł? Może chcesz się zabrać?
Wnuczka PannyJanki (no przecież!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz