niedziela, 11 grudnia 2016

FiFi

"A jakiej piosenki słuchałaś, jak ci uciekł ten pociąg?
O czym myślałaś?"
"King o the Bongo, king of the Bongo Bong.
Hear me when I come, bébé..."

Ale był następny pociąg, więc, mimo że
dźwigając swoje atrybuty,
zdążyłam spokojnie na ten koncert.

  
"Masz swoje RayBany, żeby się wozić, jakbyś miał z osiem...?"


Byłam tam,
zresztą, w sumie, kto nie był?
Jest tu cała
gim-ba-za,
z wyjątkiem Ciebie,
Foxy!

Publiczność w takim wieku,
że:
"Muszę to sobie zmyć, żeby starzy nie zobaczyli!"


i zapewne ciężkie uzależnienie od Zozoli i BigMilków,
ale chór nastolatek przepięknie zapytał:
"... o siema??!! Panie Bohema???!!"
Bezcenne!


Koniczek w dom!
Dr. Jean Shinoda Bolen
i czym prędzej nowy rozdział:
Afrodyta.

O, Foxy! Gratuluję tego wywiadu z SzacownąWiedźmą (p.w.) i bardzo czekam!
A tamten z Wednesday Martin czytałam w Rajchu online i jest śwetny!
<3
(PS 2 ostatnie WO, please, 13 grudnia do Merola, bo nie mam...)

2 komentarze:

  1. Dziękuję, bardzo mi miło :)
    Szacowana Wiedźma jest niesamowita! Wygląda jak prawdziwa Mądra Siostra. Pożyczę ci później "Boginiczne archetypy dojrzałej kobiety", jest jeszcze bardziej trafna niż poprzednia! Pomimo że skierowana do kobiet po 52 roku życia... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ajajaj, to nadejdzie szybciej, niż się wszyscy spodziewamy, więc dawaj bibułę. Super.

    OdpowiedzUsuń