czwartek, 2 lipca 2015

Portoferraio - tu dziadował Napoleon







W tej żółtej willi.

2 komentarze:

  1. Nie wiem, czy zauważyłaś, ale motywem przewodnim wszystkich tych zdjęć jest latarnia! :) Podświadomość mówi: "oświetl moje życie" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, tak. Bardzo mi się podobały te latarnie i jest to b. spójny element tego miasta. Ach, Włochy po prostu. W tym świetle przecież nawet odpadający tynk wygląda pięknie.
    A na końcu: "To the lighthouse" W końcu Wieśniak meets V. Woolf.

    OdpowiedzUsuń