Windą na szafot czy windą do nieba?
Na pewno ta pierwsza opcja jest ciekawsza muzycznie.
Zupełnie niepostrzeżenie znalazłam się w miejscu swojego życia,
w którym planuję budżet produkcji teledysków,
a nawet spotykam się z właścicielem firmy produkcyjnej.
I coraz więcej wiem i widzę na temat tej całej muzycznej kuchni,
a nawet mam ją u siebie w salonie.
Jak wypromować zespół muzyczny?
Oto moje pytanie na 2018 rok.
I tak to jest, że czasami spektakularne rzeczy powstają w zupełnie niespektakularnych warunkach, jak taka mała wioska na Mazurach. Chociaż, nie powiem, cenię sobie Wasze relacje ze świata.
O, piękni mężczyźni...
Próbowałam, ale nie udało mi się wstawić tu filmiku z naszego wieczoru przy kominku, kiedy Holger gra na hang. Szkoda, bo to było bardzo piękne. Chyba musicie sami przyjechać na koncert po prostu.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo Holger Idzbarku 🤔ale macie fajnie!!
OdpowiedzUsuńMamy bardzo fajnie, choć to inny Holger ... ale z tamtym jesteśmy w kontakcie i opracowujemy wspólne działania.
OdpowiedzUsuń